Wiadomości z rynku

poniedziałek
25 listopada 2024

Nowe tachografy z przeszkodami

Opóźnienie wdrożenia kart warsztatowych drugiej generacji
29 marca 2019

Tachograf DTCO 4.0 Continental VDO wyposażony jest w interfejs DSRC z innowacyjną anteną, instalowaną na przedniej szybie

Główni producenci mają już gotowe tachografy inteligentne i urządzenia do ich kalibracji, czekają tylko na karty warsztatowe

Tachograf DTCO 4.0 Continental VDO - ponad 70 różnych dodatkowych rekordów danych może zostać przekazanych do systemów zarządzania flotą, takich jak m.in. VDO TIS-Web, VDO FleetVisor lub MiX Telematics za pomocą standardowego interfejsu ITS

Nowy tachograf Stoneridge – teraz w ofercie firmy Euro-Tach z Pruszkowa

Stoneridge Electronics wprowadza na rynek kompletne wyposażenie dla serwisów pozwalające na kalibrację i sprawdzenie tachografów zgodnie z rozporządzeniem KE, w tym m.in. tablet OPTIMO2 (na zdjęciu)

Od 15 czerwca 2019 r. nowo zarejestrowane pojazdy powyżej 3,5 tony, które są wykorzystywane do celów komercyjnych, będą musiały być wyposażone w tachograf cyfrowy nowej generacji. Tymczasem doszło do opóźnienia wdrożenia kart warsztatowych drugiej generacji, Czy to może przyczynić się do kłopotów z kalibracją nowych urządzeń, a w konsekwencji do problemów przy wydawaniu nowych pojazdów nabywcom?
Celem rozporządzenia UE nr 165/2014, wprowadzającego tzw. inteligentne tachografy, jest poprawa bezpieczeństwa na drodze, zagwarantowanie konkurencyjności na europejskim rynku wewnętrznym i zapobieganie manipulacjom tachografów cyfrowych. Zgodnie z nowymi przepisami, pojazdy rejestrowane po raz pierwszy wyposażone będą w tachograf podłączony do systemu nawigacji satelitarnej (GPS). Dzięki temu rejestrowany będzie „punkt początkowy dziennego okresu pracy”, „ punkt końcowy dziennego okresu pracy” oraz „co trzy godziny skumulowany czas prowadzenia pojazdu”. Docelowo system ten ma pozwolić służbom kontrolnym na zdalne łączenie się z tachografem i zatrzymywanie do kontroli jedynie pojazdów z zarejestrowanymi naruszeniami.

Tachografy są, ale kiedy będzie można je kalibrować?

Producenci tachografów przygotowali nowe urządzenia. Jak nas poinformował Marcin Kosmala, product manager tachografów w firmie Drabpol (autoryzowany przedstawiciel Continental VDO w Polsce), VDO już ma dopuszczenie tachografu 4.0. – Mamy już takie tachografy testowe i przeprowadzamy szkolenia dla serwisów partnerskich – powiedział nam M. Kosmala. – Jednak do obsługi takich tachografów potrzebne są karty warsztatowe drugiej generacji, których jeszcze nie ma. Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych jeszcze ich nie wydaje, podobno mają być wydawane od 18 kwietnia. Tylko że w Polsce jest 1.420 zarejestrowanych techników, którzy zgłoszą się po takie karty, a wydawanie zwykle trwa około trzech tygodni. Obawiamy się, że nie wszyscy mogą otrzymać takie karty na czas. Poza tym autoryzowane serwisy firmy DRABPOL są gotowe na obsługę DTCO 4.0. Pierwsze szkolenia dla autoryzowanych stacji serwisowych tej firmy odbyły się w połowie marca. Szkolenia mające charakter warsztatów, obok wiedzy teoretycznej obejmowały prezentację całego nowego systemu tachografu inteligentnego Continental VDO, jak również nowe wyposażenie serwisowe WorkshopTab 4.0. Do obsługi najnowszego typu tachografów Continental DTCO 4.0 i, a także dla tachografów inteligentnych firmy Stoneridge, polecane jest narzędzie serwisowe WorkshopTab 4.0 produkcji Continental VDO. Obecnie wyposażonych w powyższe urządzenia jest ponad 15% serwisów tachografów w Polsce i ich liczba rośnie. Według Marcina Kosmali nowy sprzęt do obsługi tachografów kosztuje około 24 tys. zł netto. Natomiast jak nas zapewnił Paweł Cieślak, właściciel firmy Euro-Tach (wyłączny przedstawiciel marki Stoneridge na Polskę), urządzenie tej marki do kalibracji, nadaje się także do obsługi tachografów VDO. Zmiana między dotychczasowymi tachografami cyfrowymi, a tachografem inteligentnym jest przez wielu porównywana ze zmianą jaką miała miejsce przy przejściu z tachografów analogowych na cyfrowe. Dlatego firma Drabpol rozpoczęła szkolenia techniczno-prawne dla wszystkich chętnych serwisów tachografów w Polsce.

Problem jest w całej Europie – wyjaśnia PWPW

PWPW poinformowała, że obecnie karty tachografowe drugiej generacji są testowane w wyspecjalizowanym laboratorium. Równolegle trwa proces uzyskiwania świadectwa interoperacyjności dla kart, który zakończy się w tym samym czasie co testy funkcjonalne kart. W najbliższych dniach dla wszystkich rodzajów kart drugiej generacji prowadzone będą testy wdrożeniowe. Określona w przepisach procedura szczególna, dotycząca świadectwa interoperacyjności dla urządzeń rejestrujących i kart do tachografów drugiej generacji, mówi o 4-miesięcznym „oknie czasowym” od uzyskania pierwszego świadectwa interoperacyjności – czytamy w komunikacie PWPW. – Nastąpiło to 18 grudnia 2018 r., termin ten mija więc 18 kwietnia br., a ostateczne świadectwo interoperacyjności jest wydawane dopiero na koniec tego okresu. W tym przypadku jednostka certyfikująca, w której PWPW prowadzi proces homologacji, nie wydaje tymczasowych świadectw homologacji. Rozpoczęty w Europie w 2016 roku proces wdrożenia kart drugiej generacji przebiega w całej Europie bardzo wolno z uwagi na fakt, że uprawnione do wydawania certyfikatu są obecnie tyko dwa laboratoria – STA w Szwecji i RDW w Holandii – dodają przedstawiciele PWPW. – Laboratorium znajdujące się w Wielkiej Brytanii, w związku z planowanym opuszczeniem UE, zaprzestało certyfikacji. W związku z tym Polska jak i inne kraje Unii mają problem z terminowym wdrożeniem kart drugiej generacji. Niewielkie opóźnienie wdrożenia kart warsztatowych 2. generacji w Polsce wynika z sytuacji opisanej powyżej. Będziemy na bieżąco informowali Państwa o postępie certyfikacji i terminie rozpoczęcia wydawania kart warsztatowych drugiej generacji, przy czym nie powinno to nastąpić później niż do połowy kwietnia br. Wdrożenie pozostałych kart drugiej generacji przebiega planowo, więc uruchomienie wydawania tych kart nastąpi w terminie. PWPW informuje ponadto, że na stronie www.info-car.pl udostępniła formularz elektroniczny umożliwiający złożenie wniosku o wydanie testowej karty warsztatowej drugiej generacji, ważnej czasowo. Karta umożliwia testowanie poprawności komunikacji nowych urządzeń z kartami drugiej generacji. – Możemy zapewnić, że wydanie kart warsztatowych jest naszym priorytetem, dlatego też wdrażamy odpowiednie rozwiązania techniczne i organizacyjne, aby karty warsztatowe zostały wydane technikom w jak najkrótszym czasie – dodał Łukasz Kubiak z Biura Komunikacji Społecznej i Promocji PWPW. – Dokładamy wszelkich starań, aby proces wdrożenia kart drugiej generacji przebiegał sprawnie i terminowo, jednak na wiele jego aspektów nie mamy bezpośredniego wpływu. Konieczność wdrożenia drugiej generacji tachografów w całej Unii Europejskiej powoduje, że laboratoria i instytucje certyfikujące nie są w stanie prowadzić prac dla wszystkich podmiotów zgłaszających się do nich jednocześnie. Stąd niejednokrotnie konieczność oczekiwania na wolne terminy. Z informacji jakie posiadamy w podobnej sytuacji znajduje się jeszcze wiele innych krajów UE, m.in. Bułgaria, Rumunia, Słowacja, Szwecja, Estonia, Łotwa, Francja, Luxemburg, Norwegia, Holandia, Niemcy.

Czy nabywcy będą dłużej czekać na wydanie pojazdów?

Producenci samochodów ciężarowych już zaczynają wyposażać je w tachografy nowej generacji. – Na przykład Iveco przygotowało samochód demonstracyjny i zgłosiło się w sprawie kalibracji jego tachografu, ale tej kalibracji na razie nie można wykonać – ujawił M. Kosmala (Drabpol). – Do szkoleń używamy kart testowych, których nie można używać normalnie w serwisie. W tej sytuacji użytkownicy pojazdu muszą czekać, aż będą karty albo wymienić tachograf na ten starszej generacji, a to są dodatkowe koszty. Nasz rozmówca zwrócił uwagę, że w kwestii instalowania tachografów nowej generacji liczy się data rejestracji – wszystkie nowe ciężarówki rejestrowane od 15 czerwca muszą być w nie wyposażone. To stwarza problem logistyczny, bo trzeba przewidzieć, kiedy nastąpi dostawa konkretnych pojazdów dla klientów. Można by wstawiać nowe tachografy do pojazdów wydawanych już przed 15 czerwca, dla spokoju, ale pojawia się pytanie, kiedy będzie można je skalibrować, skoro na razie serwisy czekaja na karty waresztatowe? Tak koło się zamyka. Według M. Kosmali takiego zamieszania jak obecnie nie było przy wprowadzaniu tachografów cyfrowych. Przedstawiciele producentów pojazdów ciężarowych przewidują, że nabywcy będą do ostatniej chwili rejestrować ciężarówki ze starymi tachografami. Jeśli jednak opóźnienie dostępności kart warsztatowych zwiększy się, może zacząć brakować czasu na wdrożenie nowych systemów i bardziej nerwowo będzie przebiegał proces wydawania pojazdów klientom.

Inspekcja ”namierzy” zdalnie

Na ile, poza tym zamieszaniem, zmiany związane z wprowadzeniem nowych tachografów odczują sami użytkownicy, czyli posiadacze pojazdów i kierowcy? Jak zapewnił M. Kosmala, cena tachografu 4.0 jest taka sama jak dotychczas oferowanego 3.0. Różnica między nimi jest taka, że w nowym dołożono moduł z anteną DSRC, umożliwiającą zdalne sprawdzanie parametrów. Oczywiście inspekcja transportu drogowego będzie mogła w przyszłości łatwiej skontrolować pojazd. Skoro nowy tachograf będzie co trzy godziny zapisywał pozycję pojazdu oraz kraj rozpoczęcia i zakończenia jazdy to w przypadku przewozów kabotażowych w innych krajach trzeba będzie bezwzględnie respektować obowiązujące tam wynagrodzenia minimalne, bowiem nie da się wmówić podczas kontroli, że samochód poruszał się w Polsce. Mówimy o przyszłości, ponieważ na razie, według M. Kosmali, nikt nie słyszał o przetargu na dostarczenie dla ITD urządzenia do analizy danych ściąganych zdalnie z tachografu. W Niemczech od dwóch lat przeprowadzane sa próby takiego sprzętu, ale raczej tamtejsza inspekcja też jeszcze w najbliższej przyszłości nie bedzie miała takich możliwości. Zwróciliśmy się do GITD z pytaniem, na jakim etapie jest inspekcja, jeśli chodzi o przygotowanie do współpracy z takim systemem, kiedy inspektorzy dysponować będą odpowiednim urządzeniem, które ma pozwolić służbom kontrolnym na zdalne łączenie się z tachografem i zatrzymywanie do kontroli jedynie pojazdów z zarejestrowanymi naruszeniami? Do czasu oddania tej publikacji do druku nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi z Biura Prasowego GITD. Jak zwracają uwagę przedstawiciele Continental VDO, organy nadzoru muszą mieć możliwość żądania zaszyfrowanych informacji o użytkowanym pojeździe za pomocą anteny DSRC (dedykowana komunikacja krótkiego zasięgu). Jednak dane dotyczące kierowcy, takie jak okresy prowadzenia pojazdu i odpoczynku, nie będą przesyłane. W przypadku wystąpienia nieprawidłowości, pojazd można zatrzymać w celu bardziej szczegółowej inspekcji. Kara nie będzie nakładana automatycznie.

Inteligentny tachograf DTCO 4.0 Continental VDO

Nowy tachograf DTCO to rozwiązanie, które niesie za sobą sporo nowości. Jedną z nich jest interfejs DSRC z innowacyjną anteną instalowana jest na przedniej szybie. Funkcja interfejsu została zintegrowana z tachografem. W przeciwieństwie do standardowych rozwiązań dostępnych na rynku, w tym wypadku nie ma konieczności przeprowadzania żadnych zmian w systemach elektrycznych lub elektronicznych pojazdu. DTCO 4.0 ma bardzo czuły, zintegrowany moduł GNSS z dostępem do systemów satelitarnych, takich jak Galileo, GPS i GLONASS. Za pomocą satelitarnego systemu ustalania położenia, lokalizacja jest rejestrowana na początku i końcu dnia pracy, a także po trzech godzinach aktywnego czasu prowadzenia pojazdu. Ponad 70 różnych dodatkowych rekordów danych może zostać przekazanych do systemów zarządzania flotą, takich jak m.in. VDO TIS-Web, VDO FleetVisor lub MiX Telematics za pomocą standardowego interfejsu ITS (Inteligentnego Systemu Transportowego). To, czy kierowcy wyrazili zgodę na przekazanie swoich danych osobowych jest również wskazane z wyprzedzeniem. Zapewnia to transparentność - nie tylko w zakresie kontroli, ale również ochrony danych. VDO opracował nowy czujnik ruchu KITAS 4.0 do komunikacji między czujnikiem prędkości i tachografem cyfrowym. Wraz z DTCO 4.0 stanowi on jednostkę systemową i spełnia bardzo restrykcyjne przepisy prawne dzięki nowemu systemowi szyfrowania. Ponadto rejestracja jednostki systemowej za pomocą VDO WorkshopTab 4.0 jest bardzo łatwa dzięki kodowi QR. DTCO 4.0 został zaprojektowany jako urządzenie typu „plug & play”. Dzięki temu można go łatwo zintegrować z technologią pojazdu - nawet wtyczki są identyczne jak w poprzednich modelach. Dzięki zintegrowanej antenie GNSS i interfejsowi DSRC, DTCO 4.0 nie potrzebuje żadnej dodatkowej elektroniki ani żadnych zmian w szynie CAN pojazdu. Do uruchomienia inteligentnego tachografu wystarczy pasywna antena DSRC. Dzięki połączeniu aplikacji konfiguracyjnej DTCO i DTCO SmartLink, tachograf może być również łatwo konfigurowany - wiele ustawień nie wymaga już wizyty w warsztacie tachografów. Informacje, które DTCO 4.0 przekazuje w postaci zaszyfrowanej podczas testowania pojazdu, są określone prawnie. Przesyłane są następujące dane , rejestrowane przez tachograf: - ostatnia próba naruszenia bezpieczeństwa; - najdłuższa przerwa w zasilaniu; - błąd czujnika; - błąd danych, drogi i szybkość; - konflikt danych w ruchu pojazdu; - prowadzenie pojazdu bez ważnej karty; - włożenie karty podczas jazdy; - dane ustawień czasu; - dane kalibracyjne, w tym data dwóch ostatnich kalibracji; - oficjalny numer rejestracyjny pojazdu; - prędkość zarejestrowana przez tachograf.

Stoneridge też już w gotowości

Nowy tachograf i dodatkowe elementy wyposażenia zarówno klientów flotowych jak i warsztatowych przygotowała też marka Stoneridge. Do niedawna tę markę w Polsce reprezentowała firma Neris, jednak w lutym br. wycofała się i teraz wyłącznym przedstawicielem na Polskę jest firma Euro-Tach z Pruszkowa, która od 20 lat prowadzi serwis tachografów. W nowym tachografie pojawia się szereg zaawansowanych funkcji, w tym moduł globalnego systemu nawigacji satelitarnej (GNSS) , który rejestruje lokalizację pojazdu na początku i końcu dnia pracy jak i zmianę położenia co trzy godziny. Tachograf zgodnie z przepisami będzie również korzystał z dedykowanej łączności krótkiego zasięgu (DSRC) do zdalnej komunikacji z funkcjonariuszami służb kontrolnych. Dodatkowo ulepszony zostaje tryb promowy w tachografie jak i sposób rejestracji nowych zdarzeń i usterek. Zmiany w systemie tachografów wymuszają również zmiany w wyposażeniu i kalibracji tachografów, do których muszą przygotować się serwisy. Nowa procedura wymaga testowania funkcji GNSS a także systemu DSRC. Zmianie ulega sposób plombowania i wzory tabliczek kalibracyjnych. Stoneridge Electronics wprowadza na rynek kompletne wyposażenie dla serwisów pozwalające na kalibrację i sprawdzenie tachografów zgodnie z rozporządzeniem KE. W skład wyposażenia dla serwisów wchodzą: tablet OPTIMO2, Tester DSRC, Reapeter GNSS jak i urządzenia dodatkowe. Jak zapewnia firma Euro-Tach, jako przedstawiciel firmy Stoneridge Electronics jest gotowa pomóc flotom, kierowcom i warsztatom przejść przez te zmiany. Zapewnia wyposażenie w całe niezbędne elementy jak i przeszkolenie techników z przepisów i obsługi nowego systemu. Niezbędne informacje pojawiają się na stronie internetowej www.stoneridgeelectronics.pl . Dla klientów zostały udostępnione specjalne numery telefonów, pod którymi udzielane są wszelkie potrzebne informacje. W najbliższym czasie firma planuje zbudowanie sieć partnerskich serwisów w całej Polsce.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.